Autor: Zuza

  • „Klepsydra, co kradnie czas” – historia inspirowana baśniami braci Grimm

    Zainspirowana książką „Żyli długo i szczęśliwie, póki nie umarli. Nieznane baśnie braci Grimm” postanowiłam spróbować swoich sił i stworzyłam historię inspirowaną stylem baśni z tejże książki. Muszę zaznaczyć, że książkę tę czyta się bardzo przyjemnie – niedługie, zgrabnie napisane baśnie idealnie pasują, by w wolnej chwili przeczytać 2-3 dziennie. Obrazki do tych opowiastek są „ciekawie brzydkie”, a zarazem intrygujące. Jestem jeszcze w trakcie czytania, ale zamierzam przeczytać wszystkie 50 baśni z tej książki.

    Okładka i jedna ze stron książki „Żyli długo i szczęśliwie, póki nie umarli. Nieznane baśnie braci Grimm”
  • „Zaścianek Cudów – Historia Rościsława” część 1.

    Zaczynam powoli dodawanie swoich tekstów do Zuzoteki. Na początek opowieść z niejakim Rościsławem w roli głównej – jest to tekst, którego pisanie sprawia mi wiele radości i nie czuję tu żadnej presji.

    Tag do śledzenia tej historii: Rościsław

  • Przegląd zdobyczy z Międzynarodowych Targów Książki 2025

    18 maja (dzień po Nocy Muzeów) wybrałam się na Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie. Pomyślałam, że skoro w ten weekend jestem w stolicy, to aż żal nie skorzystać z okazji. Nie miałam konkretnego planu lub celu na te targi – uznałam, że przejdę się pomiędzy namiotami wystawców i jak znajdę coś dla siebie to rozważę zakup. Oj, jak bardzo się zdziwiłam ile ciekawych rzeczy przypadło mi do gustu! Nie spodziewałam się, że będą to aż tak owocne łowy…

    Wizualna prezentacja moich zdobyczy z MTK
  • Noc Muzeów 2025 (Warszawa)

    Pierwsza Noc Muzeów w Polsce odbyła się w 2003 roku w Poznaniu. Od tego czasu minęło 22 lata i obecnie w tej akcji bierze udział ponad 20 polskich miast. Tak się składa, że ja nigdy (!) nie wzięłam udziału w tym wydarzeniu, a nieraz miałam taką możliwość. W tym roku postanowiłam, że będzie inaczej i już od marca, gdy ogłoszono tegoroczną oficjalną datę Nocy Muzeów, zaczęłam śledzić i interesować się tematem. Muszę nadrobić zaległości!

    motyw Nocy Muzeów 2025 ze strony UM Warszawy
  • Czy „Dojrzewanie” w obecnych czasach jest aż tak trudne?

    Serial „Dojrzewanie” polecił mi jakiś czas temu znajomy, gdy dowiedział się, że nadrabiam zawzięcie „Czarne Lustro”, bo to podobne klimaty i może mi się spodobać. Kojarzyłam mniej więcej motyw przewodni fabuły (dzieciak zostaje oskarżony o zabicie koleżanki ze szkoły) i nie byłam do niego przekonana – ciężki i przytłaczający temat do podjęcia dla osoby tak mocno wrażliwej jak ja. Mimo to, podczas przeglądania Netflixa w poszukiwaniu potencjalnej ofiary w postaci serialu na weekend, ciekawość (oczywiście!) zwyciężyła i zdecydowałam się obejrzeć „Dojrzewanie”. Usiadłam do serialu z odpowiednio dużym dystansem i spokojną głową.

    Okładka serialu „Dojrzewanie”